Halucynacje
Kazimierz Dąbrowski
Halucynacje, w: DEZINTEGRACJE – LAMENTACJE I MEDYTACJE EGZYSTENCJALNE, Warszawa 1980 (red. Tadeusz Kobierzycki)
Halucynacje
- Rozstrzeliwano fiołki
Rozstrzeliwano fiołki. Masowo, strzałami w skroń!
Rozstrzeliwano! W skronie, w korzenie strzelano.
Aby zapomnieć ich woni. By nie stało Fiołków.
Wschodzące słońce pobladłe. Widziadło słońca,
z nieba patrzało nieme. Wzruszone. Tam,
gdzie za leśną zasłoną, rozstrzeliwano Fiołki.
- Egzekucja lalek
Patrzałem w szklaną kulę. Patrzałem w nocy zwierciadło.
Mózgiem się w ciszę zakradłem. Widziałem dziwne sprawy.
W lesie sosnowym, w ustroniu, wieszano na stryczkach lalki.
Lalki w sukienkach Rococo, w sukienkach Pompadour.
Widziałem, jak tłum lalek chwiał się. Jak ich płacz rozlegał się głośny.
W znieruchomieniu stałem. A lalki zawieszone. Zdziwione, bardzo
Zdziwione. Małymi nóżkami rzucały. I chwiały się drobnymi ciałkami.
A potem znieruchomiałe, na ziemię patrzały zdeptaną .